Forum gildii Władcy Sirionu

Migoq Aki

zglosic bym chcial , ze bede bywal sporadycznie...jakos zapal do gry sie wypalil

edit: Elen , moge powiedziec to samo w wielu przypadkach Mruga

m.in dlatego nie chce mi sie grac zbytnio , bo ciagly samotny grind mimowolnie nudzi...

Nenusia ^^

hmm.. Ja z Dziubusiem (Benem

) ostatnio gramy na Darku, Bo w końcy chcemy się pobawić a nie tylko meczyc sie z expem

z reszta.. i tak jak jestem na KDR to nigdy nikogo nie ma z gildii Smutny

Yogurt

Ano racja ja zresztą jak widać ani mnei widu ani słychu czemu? Zmęczenie ro? może znów wróciłem do LineageII... poza tym dziewczyna itp... zaczołem pracować.... poprostu nawet czasu zeby sobie pierdnąć nie mam a jak jush jestem na kompie to albo gadam z gerlfrend albo męcze L2

Yogurt

Cinka nei będzie przez tydzień ma problemy z netem mówił żeby przekazać

wercia · Wysłany: Sob 20:38, 24 Mar 2007 Temat postu:

jaka nowina! jejku! wracam?....taaaaak...ale czy jest do czego?...mam nadzieje, że tak....no dobra od poniedziałku...w tym tygodniu wróce Mruga

....
ale mam radoche xD

Felix · Wysłany: Wto 19:52, 27 Mar 2007 Temat postu:

Łoooo to spoko bo ja też już będe teraz grał częściej (czyt. wogóle będe grał) tak więc jak tylko będziesz to napisz to poexpimy

Sanvone

No rzekomo ja dzisiaj mam mieć neta... 5 dni w TP'sa może tym razem nie będzie to 1,5 miecha... Pozdrawiam

Felix

JEEEEEEEEE SIEMKAAAAAAAA AKAAAAAEEEEEL, szefie nawet nie wiesz jak tęskniliśmy jak nam ciebie zabrakło to aż w nas wiara w RO zanikła i wielu odeszło na ciemną stronę mocy ale teraz jak tylko będziesz mógł grać to razem wyrwiemy te nikczemne pędy zła które zakorzeniły swe... korzenie (no korzenie inaczej nie wiem jak je nazwać) w gildii.
[edit]lol aż sobie avatar zmienie ze szczęścia

Sanvone

Oto wróciła światłość w me serce raduje się... Po 2 miesiącach walki o neta ciągłych podłamek itp itd cierpień i odosobnienia nareszcie wygrałem... Mam neta... Oto krótka historia walki

7.02.07 - odcięcie bez poinformowania internetu przez TPSA
7.02.07 - pierwsze złożenie umowy i informacji do Netii ( Konsultantka nie zapisała )
9.02.07 - drugie złożenie... ( Konsultantka zgubiła notatki

)
10.02.07 - trzecie złożenie okay...
15.02.07 - pierwsza ostateczna data na uregulowanie problemu braku neta ludzi ( 35 000 dokładnie ),
23.02.07 - konferencja TPSA - Netia i podpisanie nowej umowy
3.03.07 - problemy techniczne ze strony TPSA - nie ma wciąż umów
12.03.07 - włączono automatyczną sekretarke na infolinii netii z powodu przeciążeń
18.03.07 - Netia występuje do urzędu ochrony konkurencji z skargą na TP
19.03.07 - na informatyce sprawdzam stan zamówienia - aktywne ?
20.03.07 nowa umowa... TPSA zobowiązuje się do zrealizowania do 25.03 wszystich ofert
22.03.07 - dziwny telefon z infolinii Netii o 2.32 w nocy - nieodebrany
26.03.07 - dowiedziałem się, o ściągnięciu sterowników
28.03.07 - dziewczyna przywozi mi sterowniki
28.03.07 - dział obsługi klienta nie jest w stanie mi pomóc
30.03.07 - dowiaduje się, że TPSA weryfikuje moje parametry techniczne za góra 2 dni mam mieć neta
2.03.07 - jeszcze 2 dni...
4.03.07 ( dziś) - po opierdoleniu paru konsultantek i dzięki wrodzonym umiejętnością dedukcyjnych sam uruchamiam neta

. . . Można to było zrobić już 2 tyg temu

. . .

Jak widzicie przechodzenie z TPSA na Netie to istne piekło - miało trwać 7 dni trwało 2 miesiące. Ale to zależy od szczęścia - w prasie mowa jest o facecie który czeka od 26 stycznia, a mój kumpel z klasy złożył zamówienie 20.03 i już 28.03 miał neta ( 18 dni ). Miałem po prostu pecha dzięki czemu zawaliłem większość przedmiotów i przez 2 miesiące nie miałem z kim rozmawiać T^T... Na dodatek odzwyczaiłem się, więc ponowne dotarcie potrwa a okoliczności poprawy nauki nie wróżą wiele czasu więc na dobre rozkręcę się pewnie w wakacje xD. Przepraszam za nieobecność. Czy jeszcze chcecie bym był waszym GM ?

Yogurt

A będzie pakowanie od tylca różowe dildo i te sprawy? jak tak to wchodze!!

\m/

Felix

No cóż w pewnym "sensie" zgadzam sie z yogurtem Wesoly

p.s trza by zrobić jakieś zebranie niedobitków i ustalić co zrobimy dalej.
a tak apropo zrobiłem nowego sworda "Sir Felix" i wsadziłem go do gildii teraz nim będę grać bo mojego najta spieprzyłem.

wercia

no dobra kolejna moja porażka....mój natrętny brachol ciągle w gotowości tylko czuwa i sprawdza czy mam ro...czy nie, takwięc pograłam sobie 3 dni...no i klapa...teraz to już mi sie wogule niechce ściągać, instalować i patchować....to zadużo... Smutny

Sanvone

Nie poddawaj się Wercia

. Radze wypalić spatchowane RO na Płytke i w razie czego z niej odpalać - powinno działać Mruga

wercia

ojej...najpierw trzeba od nowa ściągać i patchować...potem trzeba umieć przegrać na płytke....no i zresztą prawie codziennie od nowa wrzucać na kompa....bezsensu....mam wrednego brachola, którego nienawidze i tyle...
Aaah....ale ja dla niego niejestem taka wredna jak on sobie ściągną tą głupią tibie... nienawidze gada! ;(

Felix

Możesz zrobić tak że stworzysz nowe konto użytkownika (z hasłem) dla siebie i ustawisz je jako administratora, a bratu zostawisz tylko możliwośc wejścia na gościa.